Kredyt z reklamy – nowe przepisy!

`Raty 0%`, `Prowizja 0%`, `Gwarancja najtańszej pożyczki`. Gdzieś to już słyszałeś? Jasne – w niemal każdej reklamie kredytu! Dni takich obietnic bez pokrycia mogą być jednak policzone za sprawą nowej inicjatywy Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

To może być koniec reklam obiecujących niesamowicie korzystne warunki spłaty kredytu i pożyczki. Reklam krzyczących o ratach 0%… z kosztami dodatkowymi oznaczonymi ledwo widoczną gwiazdką. Takiej formie przekazu sprzeciwia się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów,

 

Jak zauważyła wiceprezes UOKiK – Dorota Karczewska – takie reklamy stanowią wyłącznie przekaz marketingowy, który niezwykle rzadko ma cokolwiek wspólnego z rzeczywistym stanem rzeczy. Obecne reklamy banków nie niosą ze sobą treści merytorycznych – a więc przyszły klient czy kredytobiorca nie jest w stanie podjąć decyzji w pełni świadomie.

 

UOKiK pracuje właśnie nad ustawą mającą regulować sposób tworzenia przekazu reklamowego produktów finansowych. W myśl regulacji przekaz marketingowy oraz przekaz informacyjny (np. całkowity koszt kredytu, roczna rzeczywista kwota oprocentowania itd.) mają być eksponowane w takim samym stopniu, niezależnie od formy reklamy. Oznacza to przykładowo, że zachęty do wzięcia kredytu oraz informacje dotyczące tego produktu mają być wypisane w sposób czytelny, taką samą lub podobną czcionką. W reklamie telewizyjnej lub radiowej mają być tak samo słyszalne. W sytuacji, w której reklamodawca posługuje się jedynie hasłem bez podawania wartości liczbowych, obowiązkiem będzie umieszczenie w reklamie rocznej rzeczywistej stopy oprocentowania (RRSO).

 

Reklama stworzona w oparciu o te wytyczne ma mieć wyższy charakter informacyjny. Jest to też działanie przeciwdziałające reklamom nieetycznym.

 

W planach Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta jest również edukacja klientów instytucji finansowych oraz stworzenie Kodeksu Dobrej Reklamy, który ma zostać podpisany m.in. przez Związek Banków Polskich oraz inne instytucje finansowe.

 

Czy od momentu wejścia ustawy w życie porównywanie ofert kredytowych będzie łatwiejsze? Na razie potencjalni kredytodawcy muszą posiłkować się porównywarkami finansowymi oraz korzystać z usług doradców finansowych – to oni mają obecnie najbardziej merytoryczne informacje na temat poszczególnych ofert. Czy ta sytuacja się zmieni? Czas pokaże.